Czy można wyobrazić sobie świat bez misia? Na pewno NIE. Przecież jest on podporą w trudnych chwilach, powiernikiem największych sekretów, towarzyszem przy zasypaniu, nieodzowną przytulanką. Miły, ciepły, kochany. Jest bohaterem niezliczonej ilości bajek i książek dla najmłodszych. Jego podobizna widnieje na etykietach soków, zeszytów, koszulek, czapek, a w sklepach z pamiątkami aż roi się od misiowych figurek i gadżetów. „Nie obejdzie się bez misia” – pisała w swoim wierszu Maria Czerkawska. Fakty te są potwierdzeniem na to, że trudno wyobrazić sobie dzisiejszy świat bez MISIA.
Światowy Dzień Pluszowego Misia stał się okazją do zabawy i w naszej szkolnej bibliotece.
30. listopada zaprosiliśmy na to Święto uczniów klas drugich z wychowawcami. Każdy (wychowawca także) przyniósł swojego pluszowego przyjaciela. Zaroiło się od misiów. Pojawiły się różnych rozmiarów pluszaki – od giganta – 112 cm, do maleństwa mieszczącego się w kieszeni – 8 cm. W czasie wspólnej wesołej zabawy dzieci przedstawiały swoich przyjaciół, tańczyły z nimi, naśladowały ruchem, z zamkniętymi oczami wykonały portret misia. Bezbłędnie rozpoznały także figury geometryczne, którymi przyozdobiły torcik urodzinowy. Po skończonej pracy wraz z pluszakami zdmuchnęły świeczki i zaśpiewały misiowe „Dwieście lat”.
Na zakończenie „imprezki” wszyscy stwierdzili, że było wesoło, smacznie i misiowo.

